Anna Nowak-Ibisz zachęca kobiety do badań profilaktycznych, dzięki którym można wykryć raka we wczesnym stadium. – W mojej rodzinie było bardzo dużo przypadków nowotworowych. Niestety moi najbliżsi z chorobą nowotworową przegrali. Stąd świetnie wiem, co to znaczy wychowywać się bez mamy – mówi aktorka.
– Przede wszystkim trzeba się badać. Raz w roku powiedzieć sobie: nie idę na kawę, rezygnuję ze spaceru, oddaję dziecko do przedszkola, szkoły, do niani i jadę na badania. Odwiedzam ginekologa. Badam sobie piersi sama w domu. Im wcześniej wykryjemy raka, tym większa szansa na walkę z nim, na wygraną – opowiadała aktorka podczas 16. Marszu Różowej Wstążki, jaki odbył się pod warszawskim hotelem Bristol na Krakowskim Przedmieściu.
Bardzo ważne w zapobieganiu chorobom nowotworowym jest również dobranie odpowiednich kosmetyków – takich, w których nie znajdziemy szkodliwych dla zdrowia substancji.
– Zwracajmy uwagę, jakich dezodorantów używamy. Cały Zachód wie, że antyperspiranty zawierają w sobie sole aluminium, a więc składnik, którego nie powinniśmy wcierać sobie w pachy. Powinniśmy używać naturalnych ekologicznych biodezodorantów – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Anna Nowak-Ibisz.
Podczas 16. Marszu Różowej Wstążki do regularnych badań zachęcała również Aneta Zając.
– Jestem mamą i coraz bardziej świadomie podchodzę do tematu. Dbam o siebie dla siebie, dla najbliższych. Warto uświadamiać kobietom i przypominać im o tym, że mimo codziennego zabiegania warto się zatrzymać i zająć się sobą, pójść na badania profilaktyczne, żeby zacząć o siebie dbać o swoich najbliższych – mówi.