Latem nasza skóra jest narażona na długotrwałe oddziaływanie promieni słonecznych. Częste wystawianie się na słońce może prowadzić do powstania nie tylko opalenizny, lecz także niechcianych przebarwień, które mogą być po lecie dosyć widoczne. Nie musisz się jednak do nich przyzwyczajać – sprawdź, jak się ich pozbyć.
Pobudzone melanocyty
„Przebarwienia to plamy, które nie wystają ponad poziom skóry, zazwyczaj koloru jasnobrązowego, czasem ciemnobrązowe. Przyczyną ich powstawania jest działanie promieniowania słonecznego na naszą skórę. Dochodzi wówczas do pobudzenia komórek pigmentacyjnych (melanocytów) i tworzenia melaniny. Jeśli funkcjonowanie melanocytów ulegnie zaburzeniu, może dojść do trwałego powstawania przebarwień. Sytuacja taka najczęściej pojawia się podczas ciąży i w okresie zmian hormonalnych, również u kobiet przyjmujących doustne środki antykoncepcyjne” – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl dr n. med. Joanna Kuschill-Dziurda, lekarz medycyny estetycznej, alergolog, założycielka klinik Medestetis.
Kiedy udać się do dermatologa
Jednymi z powszechniejszych przebarwień są piegi, które przeważnie dziedziczymy. Zwykle spotyka się je u osób o jasnej karnacji. Czasami występują też przebarwienia w formie dużych, rozlanych plam zlokalizowanych głównie na czole, policzkach i w okolicy ust. Mamy wówczas do czynienia z melazmą. Często pojawia się ona u kobiet w ciąży. Tym, co powinno nas zaniepokoić, są przebarwienia o różnym kolorze w obrębie swojej powierzchni. Mogą to być plamy soczewicowate, niekiedy prowadzące do powstania raka. Szczególną uwagę należy zwrócić na przebarwienia, które w ostatnim czasie się zmieniły, i takie, w obrębie których skóra krwawi, łuszczy się oraz swędzi. Jeśli na naszym ciele pojawiło się jakieś przebarwienie, dobrze, aby zobaczył je lekarz. Gdy wygląda ono niepokojąco, powinno zostać wykonane badanie dermatoskopowe.
Pozbycie się przebarwień wcale nie takie trudne
Zdarza się, że po okresie letnim, kiedy nie ma już tak silnego promieniowania słonecznego, przebarwienia znikają same. Jeśli tak się nie dzieje, warto spróbować pielęgnacji domowej. Polecane są m.in. kremy z dużym stężeniem witaminy C czy preparaty zawierające kwas azelainowy bądź retinol. Gdy nie przynosi to pożądanych efektów, można udać się do jednej z klinik medycyny estetycznej. W miejscach tych są oferowane różne zabiegi usuwające przebarwienia lub zmniejszające ich widoczność. Aby poradzić sobie z tymi powierzchownymi, niekiedy wystarczają pilingi. W innym rodzaju zabiegów wykorzystuje się światło, zwłaszcza laserowe. Jeszcze inny – mezoterapia – polega na wstrzykiwaniu do skóry substancji redukujących widoczność przebarwień i zmniejszających ryzyko powstania nowych.
dr n. med. Joanna Kuschill-Dziurda – lekarz medycyny estetycznej, alergolog, założycielka klinik Medestetis
dostarczy InfoWire.pl