Zdrowa, opalona skóra bywa jednym z wyznaczników atrakcyjności. Warto jednak pamiętać, że nadmierna ekspozycja skóry na słońce może być szczególnie niebezpieczna dla osób, które na co dzień żyją w klimacie umiarkowanym. Nagłe i intensywne kąpiele słoneczne powodują nie tylko uporczywe poparzenia czy przebarwienia, ale także zwiększają ryzyko raka skóry.
Przygotuj skórę na kąpiel słoneczną
Wymarzony urlop wiąże się z długimi godzinami spędzonymi na plaży. Bez względu na to, co robimy, jesteśmy nieustannie narażeni na działanie promieni słonecznych. Każda ekspozycja na słońce równoznaczna jest z opalaniem. Nawet jeśli przebywamy w cieniu czy pływamy tuż pod powierzchnią wody, dosięgają nas tzw. promienie odbite. – tłumaczy dr n. med. Ewa Kaniowska z Centrum Dermatologii Estetycznej i Laserowej Derma Puls. Warto zatem już wcześniej zacząć przyzwyczajać skórę do większych dawek słońca. Pamiętajmy także, by ochronne balsamy nakładać odpowiednio wcześniej, czyli tuż przed wyjściem z domu.
Skuteczna ochrona
Eksponując ciało na działanie słońca musimy pamiętać o zabezpieczeniu się przed szkodliwymi czynnikami promieniowania. Mleczka z filtrem dobieramy w zależności od rodzaju naszej wrażliwości na słońce w myśl zasady, że im jaśniejsza skóra, tym wyższy faktor. Ponadto powinien on być dostosowany m.in. do: wieku, karnacji, a także warunków klimatycznych. – Jeśli chodzi o częstotliwość stosowania tego typu preparatów, wskazane jest używanie ich nawet kilka razy w ciągu dnia. Kremy, które nie są wodoodporne należy nanieść 20 min. przed wyjściem, w południe i ok. godz. 15-16. – radzi dr Ewa Kaniowska z Centrum Derma Puls. Bez względu na rodzaj skóry i jej odporność, warto stosować tzw. blokery słoneczne. Dzięki nim zabezpieczymy miejsca szczególnie narażone na działanie słońce (nos, płatki uszu, usta i delikatną skórę pod oczami). Nie stosowanie się do tych porad może spowodować uszkodzenie włókien kolagenowych, oparzenia skóry, a w najgorszym wypadku będzie przyczyną powstania nowotworu skóry.
Pierwsza pomoc
Przedawkowanie słońca może wywoływać wiele niepożądanych objawów. Do najbardziej niekorzystnych należą oparzenia słoneczne, udar słoneczny oraz przebarwienia. Z tego typu problemami należy jak najszybciej udać się do lekarza. Zresztą objawy tych schorzeń bywają tak bolesne i nieprzyjemne, że konieczna jest natychmiastowa interwencja medyczna. Nawet jeśli udało nam się wrócić z wakacyjnego wyjazdu bez podrażnień i poparzeń, warto wnikliwie przyjrzeć się swojej skórze. Osoby posiadające dużą ilość znamion barwnikowych, zawsze po lecie, powinny przebadać się u dermatologa, by sprawdzić czy na skórze nie wystąpiły zmiany nowotworowe. Konieczna jest także wizyta u lekarza w przypadku, gdy mamy do czynienia z: niesymetrycznością, nieregularnością znamienia, zmianą koloru, zmianą wielkości, swędzeniem czy krwawieniem. – tłumaczy dr Ewa Kaniowska z Centrum Derma Puls.
Z tą wiedzą można spokojnie ruszać w stronę lata i rozpocząć planowanie urlopu. Pamiętajmy, by oprócz niezbędnika: balsamu z filtrem, okularów przeciwsłonecznych oraz nakrycia głowy, zabrać ze sobą zdrowy rozsądek.