zamknij
Niedobór witaminy D może być bardzo groźny. W naszej szerokości geograficznej coraz powszechniejszy

Niedobór witaminy D może być bardzo groźny. W naszej szerokości geograficznej coraz powszechniejszy

9 stycznia 20141244Views

Naukowcy alarmują, że w naszej szerokości geograficznej niedobory witaminy D w okresie jesienno-zimowym są powszechne. Substancja ta odpowiada za metabolizm wapnia w organizmie, a jej zbyt niski poziom zwiększa ryzyko osteoporozy. Od września do kwietnia konieczne jest przyjmowanie suplementów, ponieważ witamina D naturalnie powstaje w skórze tylko pod wpływem promieni słonecznych o określonej długości, które w tym okresie do Polski nie docierają. Dostarczenie jej w odpowiednich ilościach z dietą jest praktycznie niemożliwe.

Witamina D powstaje w skórze pod wpływem działania światła słonecznego o odpowiedniej długości fali. Takie promienie w naszej szerokości geograficznej docierają do powierzchni ziemi późną wiosną i latem. Badania z ostatnich lat wykazały, że niedobry tej substancji odżywczej w okresie jesienno-zimowym dotyczą większości Polaków.

– Podstawową funkcją witaminy D jest regulacja przyswajania wapnia w jelitach. Jej niedobory są związane ze zwiększonym ryzykiem osteoporozy – mówi Jakub Sobiecki, dietetyk z Instytutu Happymore w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Według dietetyka, prawdopodobnie nie jest to jedyna konsekwencja zbyt małej ilości witaminy D w organizmie.

– Najnowsze badania sugerują, że niedobory witaminy D mogą podwyższać ryzyko większości chorób przewlekłych, czyli chorób układu krążenia, cukrzycy, niektórych nowotworów, chorób autoimmunologicznych takich jak stwardnienie rozsiane czy reumatoidalne zapalenie stawów.

Dzienne zapotrzebowania na witaminę D jest tak wysokie, że zaspokojenie go za pomocą diety jest praktycznie niemożliwe. Z tego powodu w ostatnich latach w wielu krajach pojawiły się zalecenia suplementacji tej substancji odżywczej. Polskie rekomendacje mówią, że zdrowa dorosła osoba od września do kwietnia powinna suplementować od 800 do 2000 jednostek międzynarodowych witaminy D, a dzieci od 1. roku życia od 600 do 1000. Osoby od 65. roku życia i takie, które latem pracują na nocną zmianę lub nie przebywają wystarczającą długo na słońcu, powinny przyjmować suplementy cały rok.– U osób starszych zmniejsza się wydajność syntezy skórnej witaminy D. Osoby pracujące w nocy śpią w dzień, a żeby wytworzyć potrzebną nam dawkę witaminy D, musimy się wystawiać na słońce minimum 15 minut dziennie między 10 a 15. W dzisiejszych czasach coraz mniej osób może sobie pozwolić na taki luksus – tłumaczy Jakub Sobiecki.

Suplement witaminy D można kupić w każdej aptece bez recepty.

Nicolas Prusiński: W Niemczech trening personalny jest normą. W Polsce dopiero zdobywa popularność

KONKURS – Wakacyjne plany na 2014 rok

Skomentuj