Ukryte w domach, cierpiące za biurkami wśród koleżanek i kolegów z pracy, unikające spotkań rodzinnych i pytań obcych ludzi o przyczyny bezdzietności – kobiety XXI wieku. Epidemia niepłodności dotyka coraz więcej par, które nie radzą sobie z tym stanem.
Mówi się, że ból psychiczny jest gorszy niż te fizyczny, gdyż ten fizyczny z czasem przejdzie, a psychiczny – niewiadomo. Każdy, kto w swoim życiu został w jakikolwiek sposób skrzywdzony wie, że destrukcyjne myśli potrafią ciągnąć się całymi latami, a i pozostać w człowieku na całe życie. Według najnowszych badań stres jakiego doświadcza kobieta starająca się o dziecko jest porównywalny do tego, odczuwanego po stracie bliskiej osoby, w żałobie. Same zainteresowane dodają, że to najgorsze doświadczenie w życiu, które doprowadza do częstych myśli samobójczych. Widać już z tego jasno, że samo leczenie niepłodności u ginekologa to stanowczo za mało, a standardem powinno być włączanie terapii u psychologa.
W Polsce jesteśmy świadkami pyskówek i przepychanek na temat zalet i wad zapłodnienia InVitro czy leczenia naprotechnologicznego, jednak bardzo mało mówi się na temat stanu psychicznego niepłodnych kobiet, a tym bardziej o tym, jak je wspomóc w tej tragedii. Nie ma konferencji otwartych z najróżniejszymi specjalistami dla zainteresowanych, nie ma systemu, dzięki któremu kobiety krok po kroku poprzez uczestnictwo w terapiach i dyskusjach wychodziłyby z tego ciężkiego stanu. Tego typu rozwiązania są bardzo potrzebne, bo nie bez przyczyny zwykło się mówić, że stres całkowicie wyłącza płodność kobiety.
Obecnie pary muszą same zdobywać wiedzę na temat metod zapłodnienia, muszą wzajemnie wspierać się i szukać najskuteczniejszych metod walki ze stresem – opieka lekarska jest niewystarczająca. Światełkiem w tunelu są prywatne kliniki leczenia niepłodności, takie jak w katalogu eKliniki.pl, lecz nie wszystkich na takie leczenie stać.
Za sprawą internetu można też coraz więcej wyczytać na temat odpowiedniej diety dla kobiet planujących ciąże, dalej o wpływie bakterii w drogach rodnych na zapłodnienie, o zespole hiperstymulacji jajeczkowania czy o tym, co to jest naprotechnologia. Pary borykające się z niepłodnością wręcz wyławiają ciekawe doniesienia medyczne, by w oparciu o najnowszą wiedzę upatrywać szansę na zapłodnienie. Wiele ciekawych artykułów znajduje się we wspomnianym wcześniej katalogu, a na profilu Facebook dodatkowo zamieszczane są informacje o wideokonferencjach na temat niepłodności czy o promocjach na najróżniejsze badania czy zabiegi. Warto przeglądać te miejsca w sieci.
Kiedyś niepłodność była rzadkością, mało kto w związku z tym myślał o szczegółowych badaniach, przeszczepie macicy czy o zapłodnieniu pozaustrojowym. Dzisiaj możliwości mamy coraz więcej, jednak wsparcie psychologiczne w tej materii nadal kuleje. Oby przyszłość przyniosła konkretne zmiany.
Materiał powstał we współpracy ze serwisem www.ekliniki.pl
