zamknij
Podjadamy na potęgę

Podjadamy na potęgę

5 marca 20141660Views

Aż trzech na czterech Polaków jada niezdrowe przekąski. Mimo, że blisko połowa z nas (45 proc.) ma wyrzuty sumienia, a co czwarty Polak chowa się przed przyjaciółmi podjadając tuczące smakołyki, wciąż nie zmieniamy swoich przyzwyczajeń – wynika z lutowego badania instytutu IRCenter „Co Ci szkodzi?”.

Podjadamy na potęgę i nie możemy przestać! Jak wynika z badania IRCenter przeprowadzonego w lutym 2014 roku, blisko połowa Polaków (47 proc.) codziennie je różnego rodzaju przekąski. Właściwie niemal każdy z nas podjada coś niekoniecznie zdrowego przynajmniej raz w tygodniu (81 proc.). W polskim jadłospisie najczęściej pojawiają się chipsy (51 proc.) i fast foody (43 proc.) oraz przekąski typu instant (40 proc.). Mitem okazało się, że wybieramy wysokokaloryczne jedzenie ze względu na brak czasu. Badanie udowodniło, że najchętniej podjadamy w domowym zaciszu, siedząc przed telewizorem czy komputerem.

Przekąskowa rzeczywistość
W samej idei posiłku pomiędzy śniadaniem a obiadem nie musi być nic złego. Ważne, aby przekąska składała się z dobrze dobranych składników i była odpowiedzią na energetyczne potrzeby naszego organizmu. 74 proc. Polaków jada niezdrowe przekąski, doskonale zdając sobie sprawę z ich kaloryczności i wysokiej zawartości cukrów. Niemal połowa z nas ma wyrzuty sumienia po zjedzeniu małowartościowego posiłku (45 proc.). To, co powinno nami wstrząsnąć to procent osób, które chowają się przed najbliższymi jedząc w biegu puste kalorie – 23 proc. Co czwarty Polak nie chce by widziano go z niezdrowymi przekąskami w ręku!

Żałujemy, wstydzimy się, a jednak jemy dalej. Badanie „Co Ci szkodzi?” pokazało, że głównie jemy przekąski nie z głodu (47 proc.), braku czasu (42 proc.), ale przede wszystkim dlatego, że po prostu mamy na to ochotę (aż 80 proc.). W odpowiedziach respondentów pojawiły się także takie powody jak: zły nastrój (19 proc.), stres (14 proc.), a także chęć nagrodzenia siebie w ten sposób (14 proc.).

Mistrzostwo przekąskowych wymówek
Polacy są mistrzami w wymyślaniu wymówek i usprawiedliwień dla swojego łakomstwa. Najczęstsza z nich to tłumaczenie sobie, że „to już ostatni raz”, kiedy sięgają po swoje ulubione chipsy czy batoniki. Wmawia to sobie niemal co drugi Polak (43 proc.) po raz kolejny zapychając się podczas wieczornego seansu przed telewizorem. Niezdrowe przekąski usprawiedliwiamy też stresem i koniecznością poprawienia sobie humoru dzięki zjedzeniu „czegoś pycha” (41 proc.). Równie często stosujemy wymówkę, że od jutra przechodzimy na dietę. Tak często oszukuje się aż 41 proc. Polaków!
Co Ci szkodzi?
Patrząc na najczęstsze wymówki Polaków można z łatwością wysnuć najważniejszy wniosek – podjadamy w myśl zasady „co mi szkodzi”. Czy faktycznie niezdrowe przekąski nie szkodzą? Zdaniem dietetyczki, Anety Łańcuchowskiej wyników badania nie można bagatelizować. „Regularność spożywania posiłków oraz krótkie przerwy między nimi to najważniejsze zasady zdrowej diety. Przekąski pozwalają nam dotrzymać obu tych zaleceń, dlatego też ich jakość jest tak istotna w naszym codziennym jadłospisie. Niezdrowe przekąski to te, które zawierają dużą ilość tłuszczu i cukru, sprawiając, iż po ich spożyciu stajemy się senni, rozdrażnieni, jak również mamy problemy z koncentracją. Zdrowe przekąski to natomiast te, po których spożyciu czujemy się lekko i pełni energii do działania. Wszystko to za sprawą odpowiedniej zawartości w nich składników odżywczych. Dlatego nie zapominajmy o walorach zdrowotnych przekąsek wzbogacających nasze codzienne menu.” Czas pokaże, czy kampanie promujące zdrowy tryb życia okażą się wystarczającym motorem do zmiany naszych przyzwyczajeń i upodobań.

Zaprezentowane dane pochodzą z badania IRCenter „Co Ci szkodzi?”, które przeprowadzone zostało metodą CAWI w lutym 2014 roku na grupie 1001 respondentów.

Trivagin kapsułki – suplement dla kobiet po antybiotykoterapii

Oddaj krew i uratuj komuś życie

Skomentuj