Stożek rogówki to zwyrodnienie, które ma podłoże genetyczne. Istnieją już metody, dzięki którym możliwe jest zatrzymanie lub cofnięcie tego schorzenia. Im wcześniej dostrzeżemy objawy deformacji rogówki, tym mniej inwazyjne leczenie nas czeka.
Rogówka jest głównym elementem układu ocznego i pełni funkcję ochronną. Zdrowa ma kształt kuli, a kiedy zaczyna się uwypuklać i przybierać kształt stożka, mamy do czynienia ze schorzeniem.
– Nieleczony stożek rogówki może doprowadzić do sytuacji, w której konieczny będzie przeszczep, ponieważ w ekstremalnych przypadkach grozi nawet utratą gałki ocznej. Jeśli jednak osoba chorująca jest pod opieką lekarza, na pewno nie dopuści on do takiego rozwoju choroby – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Piotr Voigt, optometrysta.
Faza początkowa to przeważnie zaczerwienienie i swędzenie. Duża część chorujących ma również nieregularny astygmatyzm, pojawia się także obniżenie ostrości wzroku. Oczy stają się nadwrażliwe na światło, zaczynają łzawić. U większości pacjentów pojawia się też efekt halo, czyli poświata wokół źródeł światła.
W początkowym stadium choroby stosuje się cross-linking, czyli nasączanie rogówki witaminą B2 i naświetlenie za pomocą promieni ultrafioletowych. Powoduje to usztywnienie struktury rogówki, powstanie nowych połączeń kolagenowych. W średnio zaawansowanej chorobie wykonuje się zabieg na podstawie mapy rogówki. Za pomocą lasera wyrównuje się krzywizny rogówki i z powodzeniem przywraca możliwość normalnego widzenia z pomocą okularów czy soczewek. Zdarza się, że nie ma już potrzeby stosowania żadnych pomocy okulistycznych.
– Najnowsza metoda to wkładanie tzw. pierścieni śródrogówkowych. Jest to krótki zabieg laserowy, trwa zaledwie dwie sekundy, w czasie którego wykonuje się tunel w rogówce. Wprowadzany jest przezroczysty pierścionek, który w ciągu sześciu miesięcy przywraca właściwy kształt i strukturę rogówki – wyjaśnia Piotr Voigt.
Stożek rogowy to schorzenie, które może dotknąć każdego, nie są znane przyczyny jego występowania. Jeżeli ktoś zaobserwuje u siebie pogorszenie wzroku, powinien niezwłocznie udać się do okulisty. Jeśli stan oczu się pogarsza i nie widać poprawy nawet przy noszeniu okularów i soczewek, to trzeba wykonać tzw. mapę rogówki, tzn. sprawdzić, czy nie ma odchyleń degeneracyjnych i wdrożyć leczenie.
Piotr Voigt, optometrysta Klinika Voigt Medica w Krakowie
Źródło: NEWSERIA
Photo credit: ≈ summer ≈ via Foter.com / CC BY-ND